Od dawna nosiłem się z zamiarem zelektronizowania niektórych elementów w domu. Nie chodziło mi o głośne hasło „inteligentny dom” a raczej o funkcjonalne i ekonomiczne wykorzystanie elementów automatyki domowej. W moim zamyśle na pierwszy ogień miało iść sterowanie ogrzewaniem, potem rolety, może jakieś elementy oświetlenia, ogrodu, etc. Tak jak wcześniej napisałem głównie chodzi o ekonomikę – np. zaoszczędzenie na ogrzewaniu i o wygodę. W przypadku ogrzewania wygodą ma być możliwość sterowania temperaturą w każdym pomieszczeniu z osobna co spowoduje, że przy wietrze od wschodu nie będę miał chłodnej części wschodniej a przy wietrze z zachodu chłodnej części zachodniej a tak się działo w przypadku jednego, centralnego punktu pomiaru temperatury.
Tak więc plany były od dawna. Ze względu na to, że dom już był musiałem wybrać układ bezprzewodowy. Pierwsze moje zakusy poszły w kierunku Fibaro ale koszt centrali mnie odstraszał. W końcu w czeluściach internetu wynalazłem HomeMatic. Koszt CCU2 okazał się rozsądny i tak to właśnie się zaczęło.
A jak dzisiaj oceniasz ten system z perspektywy czasu i stabilności?
System jest bardzo stabilny mimo, że u mnie w ogromnej mierze jest to komunikacja radiowa. Czasem trzeba dokonać aktualizacji i z aktualizacją lepiej poczekać ze dwa tygodnie od jej wydania (gdyż czasem zdarzają się im drobne wpadki i robią poprawkę do aktualizacji) to poza tymi „mankamentami” praktycznie zapomina się o tym, że jest jakaś automatyka, „która się psuje”. Trochę inaczej wygląda sprawa z Sonoff (które u mnie działają pod kontrolą Tasmoty) oraz trochę inaczej wygląda sprawa z elementami HM montowanymi samemu według dodatku JP HB devices-addon, które w wyniku słabej baterii potrafią zatkać kanał radiowy. Problem znany jest pod pojęciem cyklu pracy.
Co ważne – moja opinia oparta jest o mój system, który nie korzysta z chmury HM czyli pracuje lokalnie na Centrali CCU3 a nie na Punkcie Dostępowym HM, który wymaga chmury.
Czy pracowałeś kiedykolwiek na Fibaro? Ja tak i mam sporo zastrzeżeń. Wiec zacząłem szukać fajnej alternatywy. Trochę mi brakuje urządzenia do zamontowania w puszce elektrycznej by moc łatwo sterować gniazdkami. I chyba tylko to mnie zniechęca do tego rozwiązania. Mam inne urządzenia eq3 i działają niezawodnie od 8 lat. Myślałem o CCU3 i kombinacji klasycznego homematic z homematic IP.
Nie, nie pracowałem na Fibaro ale jestem trochę „techniczny” i przed podjęciem decyzji zrobiłem drobną analizę różnych systemów. Zanim kupiłem HM brałem pod uwagę także Fibaro ale przyjrzałem się bliżej protokołowi Z-Wave. Zrozumiałem, że zaleta tego protokołu (uniwersalność) to zarazem jego wada. Mianowicie w szczegółach okazuje się, że termostat jednego producenta może inaczej przesyłać dane niż termostat innego producenta (gdyż standardem objęte jest jedynie „jak przesyłać” a nie „co przesyłać”) a to powoduje, że będą niekompatybilne mimo, że używają Z-Wave. Poza tym chciałem uniknąć sytuacji, w której dwóch producentów (bo Fibaro nie jest producentem wszystkich elementów) będzie twierdziło, że ich urządzenia działają prawidłowo a ja zostanę z problemem sam. W HM jest jeden producent i nie może mnie nigdzie odesłać 😉
Łatwo sterować gniazdkami? Jest wiele rozwiązań ale jak to zwykle bywa – musisz mieć głębsze puszki, np. HmIP-FSM czy HmIP-FS16 oraz cała seria zewnętrznych gniazdek HmIP-PS.
Poza tym HM ma jeszcze jedną zaletę, której nie spotkałem nigdzie indziej. Otóż pomiędzy urządzeniami HM lub pomiędzy HMIP można ustanowić połączenia bezpośrednie, dzięki którym aktor (np. czujnik okna) komunikuje się bezpośrednio z drugim aktorem (np. termostatem pokojowym lub głowicą) z pominięciem centrali CCU3. Da się to zrealizować pomiędzy elementami HM oraz pomiędzy HMIP ale nie da się pomiędzy HMIP i HM. Aby zrealizować połączenie pomiędzy HM a HMIP jest już potrzebna centrala.