System nawadniania to duże wyzwanie. Najpierw należy rozpocząć od zaprojektowania systemu biorąc pod uwagę przede wszystkim wydajność przyłącza wody. W sieci dostępne są darmowe aplikacje do projektowania gdzie po wprowadzeniu danych takich jak wymiary działki, naniesieniu informacji o położeniu domu czy ścieżek dróg, chodników, trawników, nasadzeń – czyli wszystkiego co jest na działce uzyskamy projekt systemu nawadniającego z podaną ilością potrzebnego materiału. Odniosłem jednak wrażenie, że taki system nawadniający zaprojektowany automatycznie jest projektowany nadmiarowo i to nie z powodu złego algorytmu a celowo aby użytkownik kupił więcej zraszaczy, rur, etc (by zwiększyć sprzedaż). Dokonując ręcznych korekt (tak w położeniu zraszaczy jak i w ilości) uzyskałem spore oszczędności (sięgające ponad 30%) dlatego proponuję albo ręcznie nanieść zraszacze albo skorygować to co system zrobi automatycznie.
Majstrując przy odstraszaczu kotów przetestowałem elektrozawór 100 HV 1″ firmy Rain Bird oraz współpracę jego z HomeMatic. Mając to opanowane mogłem przystąpić do dalszych planów. W założeniu w system nawadniający będzie się składał z:
- 3 sekcje ze zraszaczami (3 elektrozawory)
- 2-4 sekcji z nawadnianiem kropelkowym – w tym jedna do szklarni (2-4 elektrozaworów)
- inżektor (2 elektrozawory, jeden do włączania czystej wody, drugi do włączania wody z nawozem)
- filtry (1-2)
- kilka (4-6) czujników wilgotności, które zamierzam zbudować w oparciu o ESP8266-12F (moduł Wi-Fi z wbudowanym kontrolerem) z podłączonym czujnikiem wilgotności gleby oraz baterią słoneczną (to urządzenie opiszę w osobnym wpisie).
- łącznie 7-9 elektrozaworów
- czujnik temperatury i wilgotności (powietrza) DHT22
- prognozę pogody z Yahoo Weather
Jako elementy dodatkowe (nad którymi się zastanawiam) być może pojawią się:
- czujnik ciśnienia atmosferycznego
- czujnik przepływu wod (jako zabezpieczenie układu)
Do sterowania elektrozaworami wykorzystam zbudowany już układ sterowania wykorzystywany przy sterowaniu bramą. Oczywiście dodatkowy moduł zawierający 8 wyjść (HomeMatic 68-13 21 43) będzie potrzebny ale na początek mogę wykorzystać 5, które pozostały mi po sterowaniu bramą (dwa z ośmiu wykorzystałem na sterowanie bramą a jedno służy do włączania światła w garażu).
Ze względu na swoje ograniczenia czasowe projekt systemu nawadniającego będzie realizowany dość długo. Obecnie jadą części do czujników wilgotności gleby. Być może w przyszłym tygodniu uda się taki jeden złożyć i oprogramować.